historia leżajska

PODRÓŻ  CESARZA FRANCISZKA JÓZEFA I
PO GALICYI   W 1880 r.

Kilkakrotnie odkładana podróż po Galicji w końcu doszła do skutku i  29 sierpnia o godź.9:40 sam Cesarz Franciszek Józef

zjawił się na dworcu kolei północnej w Wiedniu . Podróż jego miała trwać około 20 dni i przebiegać poprzez Kraków do Lwowa . Przygotowano liczne atrakcje , które miały uświetnić wizytę monarchy , wraz z manewrami wojskowymi w okolicy Mościsk ,  w których to Cesarz osobiście uczestniczył .
Przez całą drogę w poszczególnych miejscowościach Franciszek Józef był
serdecznie witany przez miejscową szlachtę , duchowieństwo , lud oraz delegacje z najbliższej okolicy .
Niestety Leżajsk nie miał możliwości witania monarchy , ale to nie znaczy , że nie brał udziału w tym przedsięwzięciu .
Liczne delegacje miejskie wyruszyły do Łańcuta i Przeworska , aby tam  zobaczyć i przywitać Cesarza .
W Rzeszowie  Gość zatrzymał się na krótki postój i został powitany kwiatami , przez uczennice miejscowej szkoły wyższej ,
proboszcz kanonik ksiądz Gruszka podał monarsze krucyfiks , który to Franciszek Józef ucałował .
Po przemowach powitalnych i prezentacji dostojników miejskich , Cesarz udał się w dalszą drogę do Łańcuta .
Ludność Łańcucka i przybyłe delegacje przywitała monarchę wystrzałami moździerzowymi i śpiewem .
Jednak pociąg wiozący Cesarza Franciszka Józefa I nie zatrzymał się i popędził do znakomitszego w tamtym okresie miasta
Jarosławia .