Niezależne forum dla fascynatów dziejami Lezajska
Rozwadów ,Nisko,Rudnik,Ulanów,Groble,uszkodzony budynek dworca kolejowego w Łętowni!!!,zdjęcia,obrazy,mundury,medale.Wszystko to można obejrzeć w muzeum-w Stalowej Woli.Kuratorem wystawy jest Pani Aneta Garanty( przemiła kobieta ).Byłem , mnie się podobało.Wystawa czynna do 15 lutego 2015.
Offline
Muzeum w Stalowej Woli wydało także książkę dotyczącą tej tematyki. Tutaj znajdziecie Państwo wszystkie szczegóły:
http://muzeum.stalowawola.pl/sklep/prod … 537b9544a5
Leżajszczyzny bezpośrednio dotyczy artykuł:
Sławomir Kułacz, Groby żołnierskie z okresu I wojny światowej w Leżajsku i okolicy – krótka historia (nie)pamięci
— niebawem w internecie zamieszczę załacznik do tego tekstu – wykaz ponad 100 żołnierzy armii austro-węgierskiej, którzy zmarli w rejonie Leżajska. Większość z nich spoczywa dziś w kwaterze wojennej na leżajskim cmentarzu komunalnym.
Offline
A oto ten załącznik:
https://www.academia.edu/10121960/In_me … ej_okolicy
Nazwisk zrobiło się ponad 140...
Jestem ciekaw Państwa opinii.
Ostatnio edytowany przez Ursi (2015-01-12 11:32:01)
Offline
Listy naprawdę interesujące , jeżeli można dodać opisy ze '' sterbebildów '' to proszę ; JOHANN MOSER - ...verwundet am 10.Oktober 1914 bei Lezajsk am San , gestorben am 16.Oktober 1914 zu Rzeszow in Galizien.
Na liście nr.11 znajduje się nazwisko - MATHIAS MAYHUBER a na sterbebildzie brzmi ono - MATTHIAS MAYRHUBER .
Offline
Sterbebildy są interesujące, ale ja muszę powoływać się na konkretne egzemplarze — takie, które sam obejrzę, przetłumaczę, no a przede wszystkim takie, które mogę opisać jako pochodzące z konkretnej kolekcji lub instytucji.
Offline
URSI NAPISAŁ; '' Muzeum w St. Woli wydało także książkę dotyczącą tej tematyki ''.
Mam ją właśnie przed sobą i muszę stwierdzić , że jest to bardzo ciekawa praca. Cieszy również fakt iż pojawia się w niej '' wątek leżajski '', który przy większym zaangażowaniu ze strony leżajskiej mógł być zdecydowanie bardziej rozbudowany .
Offline
Sterbebildy są interesujące, ale ja muszę powoływać się na konkretne egzemplarze — takie, które sam obejrzę, przetłumaczę, no a przede wszystkim takie, które mogę opisać jako pochodzące z konkretnej kolekcji lub instytucji.
to znaczy iż są sterbebildy fałszywe i pochodzące z lewego obiegu? bo czegoś tutaj nie rozumiem
Offline
superprol napisał:
to znaczy iż są sterbebildy fałszywe i pochodzące z lewego obiegu? bo czegoś tutaj nie rozumiem
Nie sztuka spisywać dane ze Sterbebildów, które pojawiają się na allegro czy ebayu. Sztuka prezentować dane, których źródło można podać, i które zweryfikować będzie umiał ktoś inny poza osobą sporządzającą taką listę.
Po to podaję pod każdą tabelą źródło.
Dalej — nie wierzę nikomu, nawet sobie. Co mi z tego, że ktoś mi wyśle na e-mail dane z posiadanych egzemplarzy? Widziałem już tyle sknoconych tłumaczeń, że zgroza. Przykłady? Książki T. Sudoła i wydawnictwo omawiane wyżej.
Ostatnio edytowany przez Ursi (2015-01-16 22:40:29)
Offline
Sławomir Kułacz - Groby żołnierskie z okresu I wojny światowej w Leżajsku i okolicy - krótka historia ( nie ) pamięci - strona 106 , opis zdjęcia " Kwatera wojenna zimą 1939/40 . Ze zbiorów Muzeum Ziemi Leżajskiej".Moim zdaniem zdjęcie to pochodzi ze zbiorów Tomasza Wiśniewskiego z Białegostoku, a '' nasze '' muzeum dysponuje jedynie kopią tegoż zdjęcia .
Offline
O czym jak widzę autor doskonale wiedział chociażby z tego forum.Link do strony Tomasza Wiśniewskiego ( www.bagnówka.com.
podał '' Janusz ''( 2013-12-20 ) oraz '' aord '' ( 2014-07-10 ).
URSI NAPISAŁ; ''...Ale ja muszę powoływać się na konkretne egzemplarze - takie , które sam obejrzę , no a przede wszystkim takie , które mogę opisać jako pochodzące z konkretnej kolekcji lub instytucji '', a także ''... Sztuka prezentować dane , których źródło można podać ...'' ( zapewne nie chodzi tutaj wyłącznie o sterbebildy ).
Wydaje się więc , że użycie tego zdjęcia w stalowowolskiej publikacji z opisem ''... Ze zbiorów Muzeum Ziemi Leżajskiej '' odbyło się bez zgody i wiedzy Pana Tomasza Wiśniewskiego z Białegostoku.
Offline
Uwagi proszę kierować do Muzeum Ziemi Leżajskiej. Albo do Wydawcy.
Proszę nie mieszać mojej metodologii opracowywania materiałów z kwestią wykorzystania zdjęcia, którą załatwiano na linii Muzeum Regionalne w Stalowej Woli–Muzuem Ziemi Leżajskiej.
Ostatnio edytowany przez Ursi (2015-02-17 17:08:45)
Offline
Ursi , zapomniałeś o jednym ale bardzo istotnym szczególe , artykuł podpisałeś własnym imieniem i nazwiskiem dając do zrozumienia , że wszystko co jest w nim zawarte ( dobór i opisy zdjęć również ) jest Twoim dziełem. Przed odesłaniem książki do druku musiałeś sprawdzić czy wszystko wygląda tak jak byś sobie życzył . Jeżeli tego nie zrobiłeś nie zrzucaj odpowiedzialności za błędy na muzeum. Jedną jeszcze sprawę mam do Ciebie , znasz na pewno powiedzenie '' Tisze jediesz dalsze budiesz '', powtarzaj to sobie codziennie rano i wieczorem. Nie traktuj tego jako złośliwość ale jako dobrą radę .Pozdrawiam.
Offline
A czy znasz warunki umowy dotyczącej owych zdjęć, zawartej między p. Tomaszem Wiśniewskim a Muzeum Ziemi Leżajskiej, że wypowiadasz się w tak kategorycznym tonie?
Offline